Dbając o zdrowie, powinniśmy to robić kompleksowo. Zadbanie o odpowiednią formę i tężyznę fizyczną to jedno, równie ważne jest jednak dbanie o konkretne elementy naszego organizmu. Jednym z tych elementów jest nasz szkielet. Zadbanie o zdrowe i mocne kości, pozwoli nam dłużej cieszyć się życiem. Dwie najważniejsze składowe, mające wpływ na polepszenie stanu naszego układu kostnego, to dostarczenie mu odpowiednich witamin i minerałów oraz ruch i wysiłek fizyczny.
Minerały i anatomia: co daje mi woda mineralna?
Podstawowym składnikiem budulcowym kości jest wapń. Bierze on zresztą udział, nie tylko w procesie odnawiania się i wzmacniania tkanki kostnej, ale też polepsza krzepnięcie krwi i wpływa na nasze trawienie. Dlatego też w przypadku niedoboru wapnia, nasz organizm rekompensuje sobie ten deficyt, odzyskując go właśnie z kości. Ma to wpływ na pogorszenie stanu naszego szkieletu. Najbogatszym źródłem wapnia jest nabiał, jednak dobrze przyswajalne i duże jego ilości znajdziemy również w wodzie mineralnej, ciemnozielonych warzywach, suszonych owocach i warzywach strączkowych.
We wchłanianiu wapnia pomocne mogą okazać się witamina D oraz magnez. Witamina D pomaga zarówno w przyswajaniu wapnia i fosforu, jak i pobudza powstawanie komórek kościotwórczych. Warto więc zadbać, by była ona obecna w naszej diecie, jak i wspomóc jej naturalne wytwarzanie w naszym organizmie. Tu może pomóc kontakt ze światłem słonecznym (pamiętajmy jednak o ochronie za pomocą filtrów UV). Magnez zaś ma korzystny wpływ na gęstość mineralną układu kostnego, właśnie poprzez wspomaganie wchłaniania wapnia. Przyswajanie magnezu można zaś wspomóc witaminą B6, zawartą między innymi w produktach zbożowych i bananach.
Bieganie i woda mineralna: idealna para?
Równie ważny dla wzmocnienia i prawidłowego funkcjonowania kości jest ruch. Należy o niego zadbać już od najmłodszych lat. 50% masy kostnej tworzy się już w pierwszych 10 latach życia człowieka. Praca mięśni i odpowiednie obciążenie ma niebagatelny wpływ na mineralizację kości. Dlatego tak ważne jest, by biegać lub prowadzić inną regularną aktywność fizyczną. Wskazane są tu jazda na rowerze, skakanie, dźwiganie ciężarów, czy taniec. Rodzice często boją się, że ich dzieci mogą upaść i coś sobie złamać, jednak upadki, w równym stopniu co bieganie, skakanie, czy inne czynności fizyczne, wzmacniają kości, jak i mięśnie je otaczające. Każdy rodzaj ruchu ma wpływ na wzmocnienie innej partii naszego układu kostnego, dlatego nie warto ograniczać się tylko do jednej dyscypliny. Pamiętajmy przy tym, że wzmożony wysiłek równa się utracie wody z organizmu, dlatego by uniknąć odwodnienia, dobrze jest popijać w jego trakcie spore ilości wody mineralnej.
Aktywność fizyczna jest równie istotna dla dzieci, jak i dla osób starszych. Spowalnia ona bowiem utratę gęstości kości, która występuje naturalnie u każdej osoby po 30 roku życia. Oczywiście każda aktywność fizyczna wymaga odpowiedniego przygotowania. Intensywność ćwiczeń należy stopniować, by nie uszkodzić swojego układu kostnego. Początkujący biegacze często skarżą się na bóle piszczeli czy stawów, a wynikają one właśnie z niedoboru wapnia w organizmie i zbyt dużej intensywności treningu. Odpowiednie dostosowanie intensywności treningu i zadbanie o gospodarkę wodną w jego trakcie, jest równie ważne, co sam trening. Bieganie i woda mineralna powinny więc być nierozłącznym tandemem – wtedy ruch da nam ci najwięcej i poczujesz się o wiele lepiej.
Zadbaj o swoje zdrowie już teraz, by móc cieszyć się efektami jeszcze przez długie lata