Mężczyźni mają grubszą skórę niż kobiety, która ma tendencję do błyszczenia się. Ponadto często golenie naraża ją na podrażnienie. Jednak zazwyczaj jest tak, że mężczyźni zarzekają się, że nie potrzebne im są kosmetyki do pielęgnacji i wystarczy, jak ich partnerka zajmuje całą półkę w łazience. Tymczasem, kiedy nikt nie widzi, po kryjomu podkradają oni kremy swoim partnerkom. Zazwyczaj po goleniu skóra na twarzy jest napięta i nieprzyjemnie szczypie. Chcąc złagodzić podrażnienia wystarczy odpowiedni krem po goleniu. Na sklepowych półkach jest bardzo duży wybór kremów, balsamów i maseczek dla mężczyzn. I nie ma się czego wstydzić! Zamiast tradycyjnego mydła mężczyźni powinni używać żelów do mycia. A raz na tydzień (nie częściej, gdyż można wysuszyć skórę) wykonać peeling używając do tego specjalnego preparatu. Zakup dobrego kremu nawilżającego czy nawet przeciwzmarszczkowego to inwestycja w zadbaną i zdrową skórę. A to na pewno przyczyni się do lepszej samooceny mężczyzny.
Połączenie żelu pod prysznic i szamponu
Dla mężczyzn, którzy nie chcą wydawać pieniędzy na żel pod prysznic i osobno szampon, producenci kosmetyków proponują produkty, które łączą w sobie właściwości obu tych preparatów. Zazwyczaj mają one dodatkowe właściwości: nawilżające, chłodzące lub odżywiające.
Przyjemność z golenia
Wielu mężczyzn skarży się na dyskomfort po goleniu: zacięcia, wypryski czy brzydkie przebarwienia. W celu uniknięcia takich nieprzyjemności warto stosować serie kosmetyków, przeznaczonych do pielęgnacji nie tylko wrażliwej skóry, ale także każdej innej. Golenie nie może kojarzyć się ze złem koniecznym! Do wyboru mężczyźni mają pianki i żele do golenia, które zawierają składniki łagodzące skutki golenia: aloes, szałwia, rumianek. Rzeczą, w którą warto zainwestować to maszynka do golenia. O wiele lepiej jest wydać więcej pieniędzy na maszynkę wyposażoną w kilka ostrz i dodatkowo w pasek nawilżający niż męczyć się z tanią jednorazówką.
Zapach mężczyzny
Każda kobieta zgodzi się z tym, że zapach mężczyzny to często najważniejsza kwestia przy nawiązywaniu nowych znajomości. To po prostu taki element męskiej kosmetyczki, którego nie da się zastąpić. Do wyboru są: dezodoranty, wody perfumowane i wody toaletowe. Nie chodzi oczywiście o to, żeby zapach było czuć na drugiej stronie ulicy (to nie jest pożądane), ale ważne jest to, by zapach odzwierciedlał charakter. Jeśli mężczyzna ma problemy z nadmiernym poceniem, oprócz dobrego zapachu potrzebny będzie antyperspirant. Dezodorant w kulce, sztyfcie czy sprayu – to nie jest istotne, ważne by był skuteczny. Na nic obfite polanie się perfumami, gdy przez ten zapach przebija się nieprzyjemna woń potu.
Poskromić włosy
Jedną z podstawowych, koniecznych czynności w pielęgnacji mężczyzny jest wizyta u fryzjera. Mężczyzna nie może chodzić z nieładem na głowie. Fryzura powinna być schludna, skromna i łatwa w utrzymaniu (zazwyczaj zwykłe mycie). Jeśli mężczyzna zdecyduje się na bardziej ekstrawagancką fryzurę, powinien używać odpowiednich kosmetyków, które pozwolą utrzymać włosy w należytym porządku: lakiery do włosów, żele, maski czy gumy. Poranne zastosowanie któregoś z nich pozwoli cały dzień cieszyć się z dobrego wyglądu.
Zabiegi kosmetyczne
Mężczyzna XXI wieku nie boi się korzystać z zabiegów u kosmetyczki. Maseczki, manicure czy depilacja to usługi, jakie wykonywane są u mężczyzn w salonach na porządku dziennym. Zadbane paznokcie i zdrowo wyglądająca cera to rzeczy, które widać przy każdym, bliższym spotkaniu. Coraz częściej mężczyźni decydują się na poprawianie swojej urody w gabinetach medycyny estetycznej. Poprawić można w zasadzie wszystko: odstające uszy, zgarbiony nos czy wystający podbródek. Mężczyźni wiedzą, że dbanie o swoje ciało często decyduje np. o znalezieniu pracy czy powodzeniu u kobiet.
W dzisiejszych czasach dbanie o siebie to obowiązek. Konieczność, która jest podyktowana zmianami zachodzącymi w społeczeństwie – kobiety chcą zadbanych mężczyzn. Ci którzy mentalnie pozostają w czasach „jaskiniowców”, zazwyczaj nie mają szans na sukces.