O tej dacie chyba nie trzeba nikomu przypominać. Życzenia, kwiaty, czekoladki, tym obdarowują nas mężczyźni. To dzień w którym każda z nas powinna się poczuć wyjątkowa. Dla jednych może to oznaczać wizytę w spa, obfite zakupy lub wypad do fryzjera. Ja jednak uważam, że ważne jest abyśmy potrafiły również docenić te małe przyjemności którymi obdarza nas życie – możliwość spędzenia czasu z rodziną, spotkanie z przyjaciółmi, dobry wynik z kolokwium, a może po prostu przypadkowy uśmiech obcej, przechodzącej obok osoby. Wszystko bowiem zależy od nas, od tego jak będziemy starały się postrzegać otaczającą nas rzeczywistość.
Warto by też wspomnieć o kobietach, które stanowią dla nas przykład godny do naśladowania, o kobietach które nie poddają się przeciwnościom losu i uparcie bronią swoich racji i poglądów, a także potrafią osiągnąć upragniony cel, spełnić swoje marzenia. Do takich zaliczymy na pewno Gabriellę Bonheur Chanel znaną jako Coco Chanel – francuską projektantkę, która jako pierwsza zrewolucjonizowała damską modę, lansując ubrania o prostych sportowych fasonach oraz pozbawione ozdób krótkie suknie, stając się na sześć dziesięcioleci ikoną paryskiej haute couture. Donatellę Versace jest nie tylką założycielką domu mody Versace, ale obecnie ( po tragicznej śmierci swojego brata Gianniego) pełni również obowiązki szefa i głównego projektanta. Kobietą, która niesamowicie umie połączyć biznesową smykałkę z wyczuciem gustu jest Frida Gianni – dyrektor kreatywna domu mody Gucci, która z roku na rok efektywnie zwiększa sprzedaż ubrań tej marki. W Polsce głośno natomiast ostatnio o Gosi Baczyńskiej, którą dwa razy z rzędu magazyn „Elle” uznał za najlepszą projektantkę roku.
Wielkie kobiety to dla nas kobiety sukcesu, ale czasami również nasze matki, ciocie, babcie, kuzynki. Powinnyśmy być dumne z tego, że jesteśmy kobietami, że potrafimy dobierać sobie strój zgodnie z naszą figurą, aparycją, obowiązującymi trendami, że potrafimy w ten sposób wyrażać nasz styl, nasze upodobania i wcale nie oznacza to, że jesteśmy hedonistkami lub materialistkami.
Pamiętajmy, że to dla nas mężczyźni tracą głowę, na nasz widok miękną im kolana, a serce zaczyna szybciej bić. Od urodzenia towarzyszą nam wdzięk i urok, a najpiękniejsze jest to, że w każdej z nas wyraża się to w inny sposób – jedna ma wydatne usta, druga zadbane, lśniące włosy, a trzecia zgrabne nogi.
W imieniu ekipy Politechnika Fashion oraz męskiej części NZS PG chciałabym wam życzyć tego, abyście zawsze czerpały dumę z tego że należycie do ‚płci pięknej’ oraz spędziły dzisiejszy dzień wyjątkowo, każda na swój specyficzny sposób.