Oczekiwania trwały 3 lata. Przez ostatni rok słowo „ matura” nie schodziło z ust nauczycieli i z Waszych myśli. Nieprzespane noce, zmęczone po studniówce nogi i ulga po ostatnim egzaminie. Tak. Matura dobiegła końca. Przygoda jednak wcale się nie kończy – czas odpowiedzieć na pytanie „jak wybrać studia?” 🙂
Jak wybrać studia?
Strategii jest wiele. Część z nas, wybierając podąża za trendami – przeszukuj nieposkromiony Internet w poszukiwaniu zestawień, tabel i infografik, a wszystko po to, by dowiedzieć się co jest teraz „ na czasie”. Co wybrać by cieszyć się popularnością i uznaniem otoczenia? Kolejny powód wyboru – rodzinna tradycja. Skoro mój tato był lekarzem, mój pradziadek był lekarzem to i moje wnuki mają wyryte w gwiazdach, że będą lekarzami! Zatem problem z głowy – czas na medycynę!
Są też praktycy wyboru. Nieważne co modne, nieważne co na to moja rodzina, ważne zestawienia i prognozy finansowe absolwentów, czyli ile można na tym zarobić. Czy IT to nadal królestwo wysokich zarobków młodych ludzi czy jest jeszcze jakiś inny obszar godny mojej uwagi? Marzyciele. Przecież uwielbiam dzieci, zatem będę wspaniałą nauczycielką ! Uwielbiam zwierzęta, a więc świetnie się sprawdzę w roli weterynarza!
Która grupa jest właściwa? Z przykrością, ale z pełną świadomością stwierdzam, że żadna. Nie ma właściwych grup, jednej grupy właściwych pobudek. To co modne, może przecież przestać być modne, rodzinna tradycja może być jedynie zmorą przytłaczającą Twoją indywidualność, a nieposkromiona miłość do domowych futrzaków może wręcz przeszkadzać, kiedy przyjdzie nam usypiać schorowane zwierzęta.
Wydaje się zatem, że wybór kierunku studiów jest trudnym orzechem do zgryzienia nawet dla miłośników pistacji.Jaka rada? Przede wszystkim, podejdź do tego racjonalnie. Poświęć trochę czasu na analizę swojego potencjału.
Posłuży nam do tego popularna analiza SWOT = strengths, weaknesses, opportunities and threats.
MOCNE STRONY
Pomyśl jakie są Twoje mocne strony. Trudno określić? Pomyśl w takim razie co takiego potrafisz robić dobrze? Kiedy zwracają się do Ciebie inni ludzie o pomoc? Jakie zalety w Tobie widzą? Być może jesteś świetny w językach obcych i zwracają się zawsze z prośbą o korepetycje? Być może masz lekkie pióro i serwujesz większości znajomym teksty na zaproszenia i ogłoszenia? A może świetny z Ciebie mechanik i tylko Tobie ufa połowa osiedla, dlatego po godzinach doradzasz kolegom w zakupie nowego czterokołowego cacka?
SŁABE STRONY
Z czym sobie radzisz najgorzej? W czym czujesz się niekomfortowo? Podczas jakich czynności każda kolejna minuta dłuży się jakby właśnie Ziemia kolejny raz okrążała Słońce? Być może zupełnie nie radzisz sobie z rachunkami, a matematyka to wcale nie jest według Ciebie królowa nauk a księżniczka koszmarów? Być może nie znosisz sportu lub średnio komfortowo czujesz się w rozmowie z obcymi osobami?
SZANSE
Uczono nas, że jeśli czegoś z całych sił pragniemy – na pewno się spełni. Tyle, że samo nigdy się nie spełni, a jeśli włożymy w to dużo wysiłku jest na to duże prawdopodobieństwo. Wbrew powszechnym przekonaniom – pewności nie mamy nigdy. Zmierzyć się trzeba z tym, że w niektórych dziedzinach jest łatwiej, w niektórych trudniej osiągnąć sukces. Niektórzy mogą liczyć na większe wsparcie z zewnątrz, inni – jedynie na samych siebie. Nie ma dobrych i złych sytuacji. One po prostu są inne, a my musimy określić jakie są realne szanse jakie teraz mamy. Na co pozwalają nam aktualna sytuacja ekonomiczna, czy przykładowo możemy zdecydować się na wyjazd na drugi koniec kraju aby studiować?
ZAGROŻENIA
Kiedy może nam się nie udać? Co stoi na przeszkodzie do podjęcia takich a nie innych studiów? Jakie są ryzyka?
PODSUMOWANIE
Przyjrzyj się samemu sobie. Bądź obiektywny. Podsumuj to co napiszesz i spróbuj dokonać wyboru, ale tego przemyślanego.Po co nam to? Po to właśnie, żeby uniknąć błędnych decyzji podjętych na podstawie przypuszczeń na temat samego siebie.
Szczere odpowiedzi w analizie SWOT z pewnością pomogą znaleźć odpowiedź na pytanie „jak wybrać studia”.
Jeśli nie lubię rozmawiać z obcymi ludźmi, po prostu jakoś trudno mi jest złapać z nimi kontakt, ale mimo to zdecyduję się na studia psychologiczne, bo mój tato ma własną poradnię zdrowia psychicznego i wielką jak książka telefoniczna sieć kontaktów- czy będzie to dobra decyzja? „Niepoważnym byłby ten, kto by z tego nie skorzystał! Poza tym, należy wychodzić poza swoją strefę komfortu, przełamywać swoje bariery i pokonywać strachy!”
Zgadzam się. Jak najbardziej się zgadzam. Tyle tylko, że czym innym jest wychodzenie ze strefy komfortu co jakiś czas aby się wzbogacić, a czym innym jest pozostawanie poza nią 24 godziny na dobę. Pochłonie nam to całą naszą energię i nie pozostanie jej ani trochę choćby na myślenie o kontaktach towarzyskich. Fajnie jest zarabiać dobre pieniądze, fajnie jest robić coś prestiżowego, fajnie też wykorzystywać szanse dawane przez los. Kluczowa w tym momencie jednak jest szczera rozmowa z samym sobą, czy te 3 „ fajnie” wystarczą, jeśli praca będzie dla nas niekomfortowa i frustrująca. Jeśli tak – śmiało, działajmy. Jeśli nie – wybierzmy coś innego.
Nie chodzi zawsze o miłość do swojej pracy. Istotne jest jednak poczucie sprawczości i przekonanie o własnych kompetencjach. Kiedy będziemy robić coś do czego zupełnie się nie nadajemy, co spędza nam sen z powiek i czego nie znosimy bardziej niż znienawidzonej od dziecka marchewki z groszkiem – nigdy nie będziemy mieli wewnętrznego przekonania, że robimy to dobrze, sami nie będziemy się czuli dobrze w tej sytuacji.
Nigdy nie będziemy się czuli specjalistami i będzie doskwierało nam przeświadczenie, że inni są mądrzejsi. Nie są. Prawdopodobnie po prostu dobrze znoszą swoją pracę i uczą się w niej czegoś nowego i ciągle podnoszą swoje kompetencje, a my, wytrzymując 8h dziennie w tej nieznośnej sytuacji marzymy o kinie, a nie o wieczorowym kursie z tej samej dziedziny.
Szukanie odpowiedzi na pytanie „jak wybrać studia?” nie jest takie straszne. Pamiętajcie, że błędy są po to by je popełniać. Podejmujecie teraz bardzo ważną decyzję, lecz nie musi być ona decyzją ostateczną. Kiedy po pierwszym półroczu poczujecie, że zupełnie nie ciekawi Was ten obszar – szukajcie dalej.
Tymczasem – owocnej drogi!