Nigdy w życiu nie jest tak, że jest wyłącznie dobrze i kolorowo. Nie raz i nie dwa w życiu każdego człowieka zdarzą się takie sytuacje, które sprawią, że człowiek znajdzie się pod wpływem wielkiego stresu. Tego nie da się uniknąć – stres jest wpisany w nasze życie i musimy żyć z tym faktem. Jednak można nauczyć się odróżniać stres pozytywny od stresu negatywnego, a w dalszym rozrachunku na radzenie sobie z konsekwencjami tego drugiego.
Czym jest stres?
Mówiąc o stresie, nie sposób nie powiedzieć o istocie tego zjawiska. Stres to reakcja psychologiczna i biologiczna na sytuacje, które wyrywają nas z naszej strefy komfortu. Tak to wygląda w ogólnym zarysie. Czy można uniknąć sytuacji stresujących? To by wymagało całego życia spędzonego w warunkach wręcz cieplarnianych pod przysłowiowym kloszem. I, paradoksalnie, przyniosłoby takiemu człowiekowi dużo więcej szkody niż pożytku.
Stres jest naturalną reakcją naszego organizmu. A skoro jest reakcją naturalną to nie może być czymś, co jest w sposób jednoznaczny złe. I faktycznie taki nie jest. Stres bowiem może mieć pozytywny wpływ na człowieka i dać mu przysłowiowego „kopa” do działania, dać mu motywację. A to są rzeczy, które są przez ludzi bardzo mocno pożądane.
Jednak długotrwały stres, silny stres, taki, który paraliżuje i przeraża, może mieć już skutki wręcz opłakane. Należy nauczyć się rozróżniać jeden rodzaj stresu od drugiego i nie pozwolić, by ten drugi stres, stres negatywny i paraliżujący zawładnął naszym życiem.
Każdy ma swoje własne sposoby na stres. Mniej lub bardziej skuteczne. Większość z nas ciągle szuka nowych i bardziej skutecznych rozwiązań. Co może być uniwersalnym sposobem na walkę ze stresem? Przede wszystkim wysiłek fizyczny. Wysiłek fizyczny sprawia, że nasz mózg zaczyna wydzielać endorfiny. A endorfiny przecież nazywane są hormonami szczęścia. Wysiłek fizyczny w sytuacji, w której poddani jesteśmy na stres może też sprawić, że pozbędziemy się destruktywnych emocji wraz z upustem energii.